24 gru 2008 - 11:17:42
|
Zarejestrowany: 16 lat temu
Posty: 65 |
|
W klinowaniu przybloku, masz rację o czym już wyżej pisałem, ale nie w całym ruchu podciągania. A przecierz na kampusie nie zwieszasz się w maksymalnym przybloku tylko robisz przechwyty. Udział bicepsa w sile zgięcia łokcia rośnie razem z jego rozwarciem. Gdy rozwarcie sięga 90 stopni udział bicepsa jest taki sam w pronacji i supinacji. Wtedy już nie zależy od ustawienia nadgarstka, a to z takiej przyczyny, że przyczyp na przedramieniu nie jest punktowy tylko przechodzi w rozścięgno i ciągnie większą powierzchnię przedramienia. Im większe rozwarcie tym udział m brachialis zmiejsza się na rzecz głównie bicepsa. Dodatkowo trzeba wziąść pod uwagę, ustawienie w stawie barkowym, ma to znaczenie bo biceps działa na 2 stawy.Biceps jest dużo bardziej efektywny gdy działa w uniesionym ramieniu. Wtedy dodatkowo pracuje jego długi brzusiec. Przy całkowitym zswisie dochodzi do takiej sytuacji gdy głównym i praktycznie jedynym mięśniem ramienia uczestniczącym w początkowej fazie zgięcia łokcia jest biceps. Wiąże się to z tym ,że działa on na zgięcie w 2 stawach łokciowym i barkowym, a to za sprawą jego długiego brzyśca. Zgadzam się z tobą, jeśli chodzi o sam maksymalny przyblok. Chodzi mi o to, że w czasie ćwiczeń nie wykonujesz tylko statycznego przybloku, a cały zakres ruchu w łokciu. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę całokształt tego ruchu biceps jest bardzo ważny, niezależnie od tego czy nadgarstek ustawiony jest w pronacji czy supinacji.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-12-24 11:23 przez Toudy.
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty