Ej masz jakiś problem? Nie jestem lekarzem tylko studentem, a czasu na wspinanie mam mniej niż kiedyś, bo mam żonę i dziecko. Przytaczając źródła, na których się opierałem chodziło mi tylko o to by poprzeć moje argumenty rzetelnymi danymi. Przecież nie ja napisałem te książki, żeby się nimi chwalić czy coś w tym stylu. Widzę,ze ty masz po prostu jakiś kompleks, a dodatkowo jesteś po prostu pieniaczem. Prosząc o merytoryczną dyskusję chodziło mi właśnie o to, żeby uniknąć takich postów jak twój, które nic nie wnoszą a tylko zapychają ten i tak już długi wątek. A odnośnie słów Pijak i Sterydziarz to, co mam pisać osoba przewlekle nadużywająca alkoholu, czy osoba zażywająca w sposób przewlekły i niekontrolowany anaboliki i inne "odżywki", ćwicząca na siłowni i nie przejmująca się wpływem tych środków na jej zdrowie? Przecież to jest po prostu czepianie się