<Jakby to była zaplanowana z wyprzedzeniem akcja, to by takie "drobne niedociągnięcia" się nie pojawiały - inaczej powiem - gdyby to był zamach i gdybym z jakichś powodów zabrał się, mając odpowiednie instrumenty i chęci za jego tuszowanie, to mimo kompletnego braku doświadczenia takiego bubla bym nie wypuścił - a tam pracują ludzie z doświadczeniem.
Zamachów nie produkuje się na taśmie jak samochodów-a i te mimo "linii produkcyjnej" zrobotyzowanej zresztą-zawieraja "buble" z gatunku tych "niepowtarzalnych"Akcje serwisowe dotyczą tylko tych "powtarzalnych".
Jesteś arcyścisłym umysłem-ale u licha zbrodnia ma bogatsza ontologię-niż Twoja wyobrażnia.Owa ontologia nie wyklucza błędów(wpadek) na poziomie banalności.
Ponadto-pech zbrodniarzy-dzisiejszy świat-jest "przestrzenią inforamcyjną".Dawniej zakładaliśmy ze o pewnych sprawach "dowie się tylko Bóg"-a dzisiaj byle buc może być Bogiem-jak ma np komórkę w kieszeni.
Za moment(oczywiście za odpowiednią opłatą) jak ktoś powie "@#$%&" na ulicy-będziesz mogł sobie sprawdzić czy miał na myśli Ciebie.