Micaj Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Księżniczka Napisał(a):
> --------------------------------------------------
A przejście klasyczne to
> przejście
> > bez korzystania ze sztucznych ułatwień.
>
> Czyli zejście na ziemię to jest sztuczne
> ułatwienie, a pierwsza bezpieczna jest już ok?
O pierwszej bezpiecznej już dyskutowano. Zależy to od konkretnego przypadku. Jeśli odpadnięcie mogłoby być tragiczne w skutkach, to jej instalacja jest w jakiś sposób uzasadniona. Ale często jest tak, że "pierwsza bezpieczna" to dla wspinacza komfort psychiczny, a nie faktyczne zapewnienie bezpieczeństwa.
>
> Dla mnie - tak na prawdę - ringi na drogach to
> też jest w pewnym sensie sztuczne ułatwienie.
> Nie mówię nawet o wymagnezjowanych trwale
> chwytach na niektórych klasykach (OS jest w
> zasadzie niemożliwy w takiej sytuacji), a jak są
> krechy, to już nie ma nawet o czym mówić :) To
> jest normalny flash!
Wymagnezjowana może być półmetrowa póła, która działa dobrze tylko w jednym miejscu, a pozostałe macano po to, by to miejsce namierzyć. Więc ślady po magnezji mogą być mylące. Co zaś do ringów: nie wiadomo, jak należy się ustawić, żeby się wygodnie wpinać, ani nawet, czy dojdzie się do miejsca wpinki :-)
Więc ringi mówią tylko, ile należy wziąć ekspresów.
Na upartego za podpowiedź możnaby uznać zagumowane czy wyślizgane stopnie, bo wiadomo, że ktoś tam nogę dał. Ale wspinacze są tak różnej budowy (co do wzrostu, siły, zasięgu ramion, gibkości) że nawet tak czytelne informacje mogą nie przynieść rezultatów.
Nieco skrajny przykład: wspina się mieszany zespół, ona jest rozciągnięta, ma 160 cm wzrostu, robi, dajmy na to, VI.2, chodzi bardzo technicznie. On ma 190 cm i chodzi raczej na łapach, robi VI.4. Po tym, jak on poprowadzi drogę, zostają ślady magnezji. Co z tego, skoro ona nie będzie mogła z nich w bezpośreni sposób skorzystać?
Flash - według mnie - będzie wtedy, gdy uważnie obserwujesz na danej drodze kogoś, kto dysponuje zbliżonymi do Ciebie warunkami fizycznymi i poziomem sportowym. Chyba że jesteś na tyle doświadczony, że jesteś w stanie skorzystać z każdej informacji, którą swym przejściem przekazuje poprzednik. Ale skoro chcesz mieć os, to kto Ci każe patrzeć? CZy choćby czytać topo?
W mojej opinii także powieszone ekspresy niekoniecznie muszą psuć OS, jeśli ktoś je zostawił, zanim się pojawiłeś pod skałą.
Księżniczka.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Inveniam viam aut faciam