Re: Do starosty!

18 mar 2005 - 00:51:33
Drogi Starosto!
Napisałeś, że:
" Pamiętaj jednak, że przy locie na stan siłą rzeczy asekurujesz baaardzo dynamicznie."

Wydaje mi się, że mówiąc o możliwości jakiejkolwiek kontroli upadku na WO=2 przy asekuracji bez punktu wysyłkowego, jesteś w błędzie. Otóż, nie masz czasu na wyłapywanie dynamiczne. Jak wiem z opowiadań, jest to potężne szarpnięcie. Gdy asekurujesz trzymając np. prawą ręką linę, w momencie naprężenia liny musisz zahamować podnosząc rękę do góry - bardzo nienaturalny ruch (zakładam że stoisz, bo siedząc sytuacja trochę się zmienia). Nawet odpowiednia pozycja nie pomoże Ci w tym – przyrząd musi skierować się w dół. W takiej pozycji trudno jest kontrolować przesuw liny, a jakikolwiek błąd całkowicie uniemożliwi zahamowanie gdy lina rozpędzi się w przyrządzie.

Asekurując przez punkt wysyłkowy mamy możliwość prawdziwej kontroli siły upadku (abstrahując od WO) ponieważ:
- możemy płynnie kompensować siłę upadku masą swojego ciała,
- możemy linę przełamać przez biodro, co zmniejszy siłę, jaką musimy zadać ręką, aby wstępnie przyhamować, oraz/ lub płynnie kontrolować przesuw liny – a tylko wtedy może być mowa o kontrolowaniu upadku,
- pozycja ciała jest naturalna i mniejszym stopniu naraża na połamanie nóg (pewno znasz przypadek Pomurnika na Sprężynie na Mnichu).
Nie znaczy to że punkt wysyłowy jest lepszy, tylko sprawdza się lepiej, gdy chcemy kontrolować upadek.


Tak, naprawdę istnieje różnica pomiędzy gumą a stalową linką (Twój wcześniejszy post) – różnica jak pomiędzy 1kg stali, a 1 kg cukru: spuść oba na stopę a poczujesz różnicę – ale i to 1kg i to 1kg. Tak to już jest z teorią i praktyką.

Niestety, całe zamieszanie jest wywołane przez niewłaściwe postawienie przez Ciebie całego problemu. Próbujesz twierdzić, że Twoja teoria, która jest całkowicie nieadekwatna do sytuacji faktycznych, powinna być bardzo poważnie rozważana, ponieważ wniosków dowodzą dane liczbowe. Powinieneś był zachować się skromniej i postawić proste pytanie: „Co lepsze WO=2 na punkt wysyłkowy, na centralny, czy do uprzęży?” Na tak postawione pytanie odpowiedź po Twojej myśli podano by Ci na talerzu. Przy założeniu, że stanowiska w górach są raczej niepewne (chociaż ja używałbym słowa „nieprzewidywalne”), na pewno nie należy asekurować przez punkt wysyłowy, bo grozi to „rozebraniem” stanu punkt po punkcie. (Chociaż w przypadku „pewnych” punktów, wnioski będą inne.) Miałbyś satysfakcję, a tak przyjąłeś z góry wnioski, bazując na nierealistycznej teorii, do której przypieprzyło się parę osób (wg mnie słusznie). Tylko, że rozbrajanie teorii niepotrzebnie rozmyło istotę Twego niejasnego, a ważnego pytania.

Miałem kiedyś przyjemność wyłapywania dwójki według Twego schematu. Było to jakieś 6 lat temu na pd. Kieżmarskiego. Lato. Ja stoję na mini półeczce w jakimś zacięciu. Po prawej stronie pionowa płyta, opieram się o nią prawym ramieniem i biodrem, z lewej strony turniczka tworząca zacięcie, ja plecami do zacięcia, lewa noga wsparta o ścianę turniczki, prawa na kępce w zacięciu. Stanowisko z 1 kości DMMa – jakiś większy rozmiar, oraz z pętli zamotanej za jakiś głaz. Lina podwójna Millet śr. ok 8,7 mm – nowa. Stoję dość niepewnie i jestem wpięty „na krótko”. Moja partnerka wspina się rysą w onej płycie. Gdy wyszła jakieś 3 m nad stan kazałem jej coś założyć (wcześniej nie było możliwości). Ona zdecydowała się jeszcze podejść, i wtedy walnęła. Przeleciała jakieś +/- 7 m na tyle szczęśliwie że uderzyła o ścianę rozstawionymi nogami, prawdopodobnie odrobinę amortyzując upadek – klasyczny lot „twarzą do ściany”. Ja w początkowej fazie lotu zablokowałem linę prawą ręką na przyrządzie, i przełożyłem ją przez talię, zwiększając przełamanie, a lewą złapałem linę biegnącą do lotnika, uprzednio wybrawszy ją trochę. W momencie wyprężenia liny przytrzymałem ją lewą ręką, przez którą przesunął się wybrany wcześniej luz. W efekcie nie odczułem żadnego większego niż normalnie szarpnięcia na ciało. Co się stało? Jak zorientowałem się że leci, byłem przerażony. Tyle się naczytałem teorii!!! A tu nagle „dwójka” + takie sobie stanowisko. Zgodnie z teorią, powinno mnie posiekać, a tymczasem było jak przy „normalnym” locie – nic szczególnego. Do dziś jestem przekonany, że „cudownym środkiem” było przytrzymanie liny w kluczowym momencie, oraz to że byłem praktycznie wklinowany w zacięcie – bo co innego? Moja partnerka ważyła na oko koło 60 kg (ze sprzętem i z plecakiem) – to już coś!

Ta historia potwierdza twoją teorię, z tą różnicą że tu zadział układ sprzęt-człowiek. Tych aspektów, z uporem godnym lepszej sprawy, Ty nie chcesz przyjąć do wiadomości. Takie aspekty mogą mieć, jednak, DECYDUJĄCE znaczenie w skutkach upadku. A stąd wniosek, że należy zbudować jakiś praktyczny model stanowiska – nie pozbawionego dynamicznych właściwości amortyzacyjnych i jak powiedział dr Know spróbować polatać. Tak jak on oraz Manu, jestem dziwnie przekonany, że nie dojdzie do 4-krotnego, niszczącego zsumowania sił (nawet przybliżonego).

Pozdrawiam
Jumbo
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Do starosty!

Manu 16 mar 2005 - 09:53:25

Re: Do starosty!

Macek 16 mar 2005 - 11:07:22

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 11:46:12

Re: Do starosty!

Manu 16 mar 2005 - 11:54:55

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 12:29:57

Re: Do starosty!

Manu 16 mar 2005 - 13:18:42

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 16:32:15

Re: Do starosty!

Petz Szoł Bojs 16 mar 2005 - 15:19:57

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 16:07:23

Re: Do starosty!

Petz Szoł Bojs 16 mar 2005 - 17:02:50

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 19:42:07

Re: Do starosty!

Petz Szoł Bojs 16 mar 2005 - 20:12:15

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 21:13:37

Re: Do starosty!

Jumbo 16 mar 2005 - 22:01:17

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 22:26:56

Re: Do starosty!

Petz Szoł Bojs 17 mar 2005 - 00:18:39

Re: Do starosty!

Banaś 17 mar 2005 - 15:30:25

Re: Do starosty!

Krzychu (Chris) 16 mar 2005 - 22:19:31

Re: Do starosty!

Jumbo 16 mar 2005 - 22:43:47

Re: Do starosty!

wookash 16 mar 2005 - 11:49:52

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 12:19:23

Re: Do starosty!

Manu 16 mar 2005 - 12:26:15

Re: Do starosty!

Banaś 16 mar 2005 - 13:01:28

Re: Do starosty!

Starosta 16 mar 2005 - 15:19:17

Re: Do starosty!

Zdenko 16 mar 2005 - 15:36:01

Re: Do starosty!

Starosta 16 mar 2005 - 16:13:08

Re: Do starosty!

Macek 16 mar 2005 - 16:18:44

Re: Do starosty!

dr buchadło 16 mar 2005 - 20:38:31

Re: Do starosty!

jerrygwizdek 17 mar 2005 - 00:02:04

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 00:23:10

Re: Do starosty!

jerrygwizdek 17 mar 2005 - 03:05:57

Re: Do starosty!

dr know 17 mar 2005 - 10:49:43

Re: Do starosty!

Blondas 17 mar 2005 - 19:49:48

Re: Do starosty!

Manu 18 mar 2005 - 09:32:05

Re: Do starosty!

dr know 18 mar 2005 - 13:16:30

Re: Do starosty!

Blondas 18 mar 2005 - 15:15:45

Re: Do starosty!

Bartek 18 mar 2005 - 18:28:08

Re: Do starosty!

dr know 21 mar 2005 - 10:21:36

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 00:47:42

Re: Do starosty!

Jacolelcap 17 mar 2005 - 10:42:51

Re: Do starosty!

jerrygwizdek 21 mar 2005 - 04:31:56

Re: Do starosty!

Jacolelcap 21 mar 2005 - 09:23:26

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 11:12:44

Re: Do starosty!

dr know 17 mar 2005 - 11:41:23

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 11:57:08

Re: Do starosty!

dr know 17 mar 2005 - 12:23:20

Re: Do starosty!

andrzej 17 mar 2005 - 21:42:21

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 11:20:13

Re: Do starosty!

dr know 17 mar 2005 - 12:14:07

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 12:27:19

Re: Do starosty!

gutsucker 17 mar 2005 - 12:31:26

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 12:35:30

Re: Do starosty!

gutsucker 17 mar 2005 - 12:42:31

Re: Do starosty!

dr know 17 mar 2005 - 12:48:36

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 12:57:20

Re: Do starosty!

Starosta 17 mar 2005 - 12:41:40

Re: Do starosty!

dr know 17 mar 2005 - 12:55:50

» Re: Do starosty!

Jumbo 18 mar 2005 - 00:51:33

Re: a propos stanowiska

Zdenko 18 mar 2005 - 09:41:22

Re: a propos stanowiska

Jumbo 18 mar 2005 - 18:30:49

Re: Do starosty!

Jacolelcap 18 mar 2005 - 08:01:25

Re: Do starosty!

dr know 18 mar 2005 - 10:29:42

Re: Do starosty!

andrzej 18 mar 2005 - 15:42:59

Re: Do starosty!

Jumbo 18 mar 2005 - 19:07:47



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty