Sam jesteś cieć! Powyższe nie dotyczy tylko super chujowego stanowiska, ale tak naprawdę większości stanowisk w górach. Dla Ciebie chujowe jest stanowisko, któe jest chujowe w oczywisty sposób. Dla mnie chujowe jest również stanowisko z 2 stałych hakow, które są skorodowane i @#$%& wie, kto je i kiedy osadzał. Zresztą jak wspomniałem, przecież często trzeba budować stany od zera. Dla mnie pancernym stanowiskiem to jest stanowisko ze spitów, ringów. Realnie również z dobrych haków, ale tutaj potrzeba niezłego doświadczenia, żeby to ocenić. Zauważ, że większośc ludzi, którzy wspinają się latem w ogóle nie bije haków. Nie bije, bo nie ma takiej potrzeby. Chodzi na standardy: Zamarłą, łatwiejsze drogi na Mnichu, jakieś Międzymiastowe, Sprężyny nawet - i tam haków nie bije.
Sam sobie ponadto przeczysz. Bo mówisz o potrzebie sprawdzenia czegoś empirycznie, ale równocześnie jebiesz mnie za to, że pierdolę. No to zdecyduj się: albo zawieszasz zdanie, albo wiesz, jak jest.
Natomiast sam pomysł sprawdzenia bardzo dobry. Rozumiem, że chodzi o jakąś oponkę. Nie mam pojęcia, co to jest bekap?
Należałoby jednak przywiązać linę do stanu na sztywno. W przypadku lotu bez punktu po prostu do punktu centalnego. W przypadku lotu z punktem należałoby dać jakąś kontrę na stanie od dołu. Oczywiście repy używane byłyby jednorazowo.
wypozdr