Nie zgodzę się z myleniem pojęć odn siły granicznej bo użyłem tego stwierdzenia z całą stanowczością. Jest to parametr określający wartość maksymalną siły jaka może zadziałać na "lotnika". Dosłownie oznacza że maksymalna siła krótkotrwała działająca na kręgosłup delikwenta może osiągnąć max ok 12kN i trwać ułamek sekundy. Z tego co pamiętam to badano to przy okazji spadochronów w okolicach II WŚ. Więc chodziło tu o analogie którą zresztą wyłapałeś (bo w istocie o to chodziło posługując się "skrótem naprowadzającym", aby każdy wtajemniczony od razu łapał o jaką siłę się rozchodzi. Więc będąc precyzyjnym siła graniczna to parametr, właściwość lin wspinaczkowych, zdolność pochłaniania energii upadku.
ABC podstawowych wiadomości o linach to między innymi to że węzeł osłabia linę.
o naukowych podejściach do zagadnienia węzłów można sobie poczytać tu :[
archiwum.wiz.pl]
Ten artykuł to dobry zalążek na głębszą dyskusję i punkt wyjścia do porównania przegięcia na ostatnim przelocie do węzła (bo nigdy nie sugerowałem że to tożsame), a dokładnie idzie o zmianę przekroju liny w miejscu przegięcia na karabinku. Dla Ciebie jako instruktora jeśli takowym jesteś pewnie ten artykuł, jeśli go nie znałeś, będzie ciekawą inspiracją do prowadzenia zajęć z podopiecznymi o wytrzymałości lin przygotowując obiadek w skałkach np.: takie spageti.
Jak pożyczę dynamometry sprężynowe od znajomej nauczycielki fizyki to zrobię dla Ciebie ciekawe doświadczenie i wrzucę je na youtuba :). Jest bardzo proste: bierzesz gumę modelarską przywiązujesz do jej końców dynamometry i ciągniesz... Na obu wskazania będą takie same
potem w 1/3 długości robisz ostre przegięcie i powtarzasz i sprawdzasz wskazania...
Jak doświadczenie nie wyjdzie (??) to stawiam Ci piwko.
miłej lektury życzę "fizyku" :)
pozdr
Ps. Pytanie naprowadzające do artykułu: W którym miejscu pęka mcaron (wybacz ten żart ale nie mogłem się powstrzymać :))