bulek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> rozpatrzenie tego ukladu czysto teroretycznie
> (siły, przyśpieszenia, zmiany długości liny,
> wydawanie luzu itp) to raczej zbyt rozdmuchane
> podejście, ale na moje wyczucie podskok zwiększy
> długość wachadła i przez to zmniejszty
> prędkość zbliżania się do skały - nawet
> zakładając że szarpnięcie wzdłuż liny
> będzie takie samo.czyli będzie miał pozytywny
> wpływ :)
Kuba
Rzeczywiście my tu sobie zeszliśmy na udary, miękkie wyłapywanie lotu, teorie, fizykę .... ale wracając do filmu.
Wydłużenie wahadła rzeczywiście zmniejszyło by jego prędkość kątową oraz odległość od ściany (w przewisie), ale udar miał nadal duże znaczenie (duże przyspieszenie tego wahadła). To tyle fizyki.
Przyjrzyj się uważnie - w tym wypadku żaden podskok by nic nie dał.
Po pierwsze - asekurujący stoi daleko od pierwszej wpinki (bo połóg, teren, złe ustawienie) i musiał by się raczej rzucić do przodu aby wydłużyć wahadło. Po takim skoku zapewne straciłby panowanie nad normalnym przyrządem, a mógłby nawet nad grigri.
Po drugie - siła działająca na asekurującego jest tak mikra (nawet go nie zachwiało), iż po podskoku lina nie zabrała by go "w krótką podróż do pierwszego przelotu".
Podsumowując - Grigri jest dobre jedynie do wędki.
Pzdr
Marek