Padlo tu tyle oskarzen , ze wystarczyloby do wyslania na wakacje na Alcatraz. Teraz trzeba je udowodnic albo odrzucic jako dzielo paru oszolomow. W cywilizowanym swiecie sa oficjalne organy ktore je rozpatruja, a nie duchy nternetowe. Czy jest tu jakas niezalezna komisja w organizacji do przestudiowania oskarzen ?
Albo personalna nagonka w stylu Wspinaczkowy Taliban contra GL jest juz przyjeta jako forma rozwiazywania problemow....
....Gleba pod drogą jest płaska, porośnięta trawą i bez kamieni.