Wywiad z Balcerzakiem jest beznadziejny. To nie ulega watpliwosci. Pan redaktor dal plame. Czytalem uwaznie komentarze na temat tego materialu. Ja nie rozumiem dlaczego krytykuje sie Paszcza? Moze mi by ktos jasno wyjasnil co zlego powiedzial Paszcz? Przeciez przeslanie tego reportazu bylo jasne. Balcerzak nie majac zadnego doswiadczenia w gorach, mami ludzi wyprawami w gory ktore przerastaja ich mozliwosci i podczas tych wypraw ludzie gina. Uczestnicy tych wypraw sa swiecie przekonani, ze oni sobie poradza z wyzwaniem takiej Uszby a Balcerzak nawet nie raczy im uswiadomic, ze Uszbe powinni raczej ogladac na pocztowkach lub przez lornetke. Ale jak ma ich uswiadomic o tym skoro Balcerzak nie ma doswiadczenia we wspinaczce alpejskiej a jego etyka gorska praktycznie nie istnieje? Przeciez zaden wspinacz z doswiadczeniem i o zdrowych zmyslach nie zabralby tej czworki na Uszbe! Zaden normalny, etyczny i doswiadczony wspinacz nie zorganizowalby takiej wyprawy na Matterhorn w ktorej nikt sie nie zna, tylko jedna osoba ma jako takie doswiadczenie wysokogorskie a reszta to turysci. Wiec prosze mi wytlumaczyc co zlego powiedzial Paszcz i reszta?