wcale tak Cię nie odebrałem. Pisze jak jest. Adam zarzucił nam samo przyznanie dofinansowania osobom z zalegających klubów, podczas gdy stosujemy od dawna zasadę sprawdzania składek dopiero przy wypłacie. I tak jak mówię - zdarza się czasem w biurze przeoczenie (ponieważ to właśnie biuro wypłaca środki po otrzymaniu pełnej dokumentacji od wnioskujących) ale z cała pewnością nie jest to reguła, tylko pomyłka przy pracy.
pozdrawiam.