paszczu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> teza programu była jasna i czytelna: uwaga, są
> firmy, które wożą ludzi w góry nie posiadając ani
> uprawnień, ani umiejętności. Niepotrzebnie
> dochodzi do tragedii. Trzeba na takich uważać.
Ok. Tylko, że skoro program trwa około 30minut to można chociaż spróbować nakreślić linię podziału, ukazać spór. Pokazać widzowi, że samo zawiezienie kogoś pod górę nie jest morderstwem. Tego przecież wyraźnie zabrakło.
> były racje balcerzaka. To nie jest miejsce na
> przedstawianie argumentów jego obrońców (choć
> przeciez były) - będzie na to miał czas w sądzie.
Nie jestem jego zwolennikiem. Uważam, że postępuje źle. Ale nie pasuje mi to, że w programie nie było bardzo ważnego głosu w dyskusji - mianowicie faktu, iż osoby, które zginęły na Macie (a szczególnie Sławek, o którym było najwiecej) nigdy nie chciałyby aby obciążyć Balcerzaka ich śmiercią. Akurat "pech" polega na tym, że zginął człowiek blisko z Balcerzakiem związany i jeśli jest teraz w krainie wiecznych wspinów to najbardziej go wkurwia, że za jego śmierć obwinia się PB. Dlaczego to nie padło w programie? bo nie było po "linii programowej"??
Po prostu program musi być jak dla debili. Skoro ma być straszno to relacje muszą być jednostronne. Bo przecież widz jest zbyt głupi aby samemu rozstrzygnąć po czyjej stronie jest prawda i słuszność. Dlatego robi to za niego redaktor przezornie unikając podania racji drugiej strony.
I na koniec - może ja jakiś ociemniały jestem ale czy was nie wkurwia wpierdolenei do materiału wstawek o tragedii pod Rysami?? Przeceiż te dwie sprawy nie są do porównania. Z jednej strony Nauczyciel i Uczniowie (czyli szkoła, podległość, odpowiedzialność służbowa, NIEPEŁNOLETNIOŚĆ), a z drugiej Balcerzak i jego klienci/znajomi (czyli dorośli ludzie PEŁNOLETNOŚĆ, zero podległości). Ja tu nie widzę analogii. Moim zdaniem wytłumaczenie tego jest proste - ten sam redaktor zajmował się tragedią pod Rysami, a że miał mało czasu aby zrobić materiał to w puste miejsce dał co miał pod ręką.
pozdrawiam
p.s. Paszczu - na KW Warszawa nie ma twojego maila prywatnego. czy możesz go podac?