Panowie,
to moze jednak (wzorem wspinaczy z Frankenjury) zorganizowac spotkanie - dajmy na to w Podlesickiej Konkurencji (ze 300 osób wejdzie do salki weselnej) - gdzie różne strony przedstawią projekt takiej deklaracji i potem: kto sie będzie zgadzał z wypracowana deklaracją się podpisze, a kto nie - ten nie. Spróbowac można . Jak kilkadziesiąt znanych nazwisk sie podpisze to może i to bedzie miało dla reszty znaczenie?!?
Niemozliwe takie spotkanie? Jak na Frankenjurze się udało to może i u nas się uda. A że przyjadą osoby z gotowym projektem deklaracji - nie mam watpliwości.
Bo ja jednak mam watpliwości co do wypracowywania konsensu na forum. Przecież wielu, wielu tu nie zagląda... A pewnie mieliby coś do powiedzenia.
Pozdr. kuba