szczepan2 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> wsmysza Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > szczepan2 Napisał(a):
> >
> --------------------------------------------------
>
> > -----
> > > No to irracjonalnie to rozumiesz (o ile mój
> > > kiepski angielski mnie nie zwodzi) bo kucie
> > > definiujesz ze względu na urzyte narzędzie
> > (-a).
> > > Innymi słowy naparzając kilofem nie kuję -
> > wg
> > > definicji której chołdujesz?!
> > >
> > > Pozdrowienia
> > > Sz.
> >
> > Marne to...
>
> Pewnie marne (choć prawdziwe), ale nie tak marne
> jak definicja którą się podparłeś!
> Wypisujecie bardzo ostry osąd kucia nie
> potrafiąc nawet powiedzieć co tak potępiacie?
> Abyś zrozumiał moje pytanie - problem w tym, czy
> każdą ingerencję w skałę traktować jako
> kucie - ale wtedy usuwanie kruszyzny to kucie, ba
> obijanie drogi to kucie, czy nie każdą - a wtedy
> trzeba dokładnie powiedzieć krórą! A więc -
> CO ROZUMIESZ JAKO KUCIE?
Jeżeli potrzebujesz definicji, to proszę sam sobie pisz, może się KWS PZA przyda. Ty i ja wiemy co to jest kucie, podobnie jak wiemy co to jest kradzież, a definicja jest ogromna i ile w niej wyjątków, aspektów...
[
pl.wikipedia.org]