Sprocket Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> szczepan2 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> >
> --------------------------------------------------
>
> > No bo tak to napisałeś - nie było to o kuciu
> > jako takim, tylko o kuciu JT.
>
> Wyjaśniłem już dlaczego o pisałem w
> kontekście JT.
A ja wyjaśniam, że błądziłeś.
(...)
>
> > To nieprawda, spójż na forum Brytana (dałbym
> Ci
> > linka, ale sam to uniemożliwiasz,
> > swoją drogą co z tym nie-łamaniem prawa
> > cytatu?!) tam rozmawiamy sobie swobodnie o
> TEMACIE
> > KUCIA nijak go nie personifikując.
>
> Rozumiem, że tutaj rozmawiamy nieswobodnie? Ktoś
> coś Ci to utrudnia?
Swobodną rozmowę utrudnia Twoja presonifikacja kucia, tu padaja gromy nie na kucie a na JT i wyłacznie JT i to Twoja "zasługa".
> Propozycja Włodka jest również zamieszczona na
> wspinanie.pl.
> Dyskusja tutaj również nie skupia się tylko na
> JT.
Raczysz żartować!
> (słowo Brytan nie jest zastrzeżone - trudno aby
> było ograniczane na wspinanie.pl, które w swoim
> logo ma Brytan Zone)
Zastrzeżone jest Brytan(kropka)com(kropka)pl, a prawo cytatu nakazuje precyzyjne podanie AUTORA i ŹRÓDŁA, cytując nie mogę wprost podać źródła, a swoją drogą jedna z poprzednich dyskusji dotyczyła właśnie tego że Wojciech Słowakiewicz i autorów przywoływanych cytatów nie podał, jeszcze w dodatku pisząc w kontekście działań osoby trzeciej.
>
> A teraz krótkie pytanie - czy o TEMACIE KUCIA
> rozmawiałbyś gdyby nie mój tekst o kuciu JT?
Może nie w tym momencie, ale tak, choć to problem raczej marginalny. Ale ponieważ na Brytanie rozmawiam o kuciu a tu "o kuciu JT", tam rozmowa jest lepsza.
>
> Tylko proszę nie pisz, że to personalny atak i
> skupianie się na kuciu JT. Już to napisałem -
> tak skupiłem się na kuciu JT aby pokazać, że
> TEMAT KUCIA jest wciąż aktualny i realny.
Gdybyś wykonał dobrą dziennikarską robotę opisałbyś ten temat globalnie, które drogi wykuto, jak rozumiesz kucie itd. Ty wybrałeś atak na Jacka.
> Dzięki temu toczy się DYSKUSJA.
Jusza napiał, że Wam chodzi tylko o klikalność - boję się, że właśnie tak możasz w durzej mierze rozumieć dyskusję.
>
> > Presonalne to są tu głównie rozgrywki - idee
> > żyją w świecie idei i o nich można
> rozmawiać
> > nie personalnie.
>
> Nikt nie broni Ci rozprawiać o ideach.
Jeszcze tego by brakowało, ale Ty zacząłeś nie od idei tylko od osoby.
(...)
> >
> > Acha to dlatego, że z otwartą przyłbicą
> > powiedział co robi i myśli, a ci którzy się
> > czają to spoko?
>
> ????
> A kto powiedział, że spoko.
> Czy ja napisałem swój post o kuciu w zamkniętej
> przyłbicy?
Nie ale wybrałeś atak na niego i tylko na niego.
>
> > A co z kuciem nieekipetrów?!
> >
> To samo - też naganne.
To czemu piszesz tylko o kuciu ekiperów?
(...)
>
> > Swiadczy o logicznej konsekwencji hasła "kucie
> to
> > zło", (zło trzeba naprawić), świadczy w
> > związku z tym, też o tym, że w rozmowie o
> kuciu
> > logika musi być na usługach emocjonalnego
> > odbioru i opisu świata.
>
> "logika musi być na usługach emocjonalnego
> odbioru i opisu świata."
> trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić.
> Jeśli twoja logika nakazuje Ci zaklejenie
> Chomeiniego to znaczy, że mój emocjonalny
> odbiór świata jest nielogiczny.
Wreszcie!
Powtórzę rozumowanie:
Skoro "kucie to zło" i "zło trzeba naprawiać" to "kute trzeba zakleić".
Będę z tym
> musiał jakoś żyć.
>
> > Ot zajęcie stanowiska - czemu nazywać chcesz
> to
> > kompromisem?
> > Swoją drogą ciągle (choć na Brytanie zdaje
> > się już jesteśmy bliscy) nie wiemy co to
> jest
> > "kucie", bo "tutejsza" definicja "wiertarki lub
> > (młotka i dłuta)" taka trochę bez sensu.
> >
>
> Dlaczego nie mogę kompromisową propozycją
> nazwać "grubej krechy" Włodka?
Bo jeśli jedna strona mówi kujmy a druga - niekujmy, to propozycja "od już nie kujmy" to żaden kompromis.
Sz.
>
> Sprocket