> Moglbys rozwinac? Na czym polega umiar wzgledem
> gejow, a na czym umiar wzgledem tradowcow?
Należy zachować umiar żądań proporcjonalny do wielkości danej mniejszości. Tradowe powinny zostać drogi, które się do tego nadają, a nie będą "wyzwaniem" dla wąskiej grupy.
> tego nie nadawały.
>
> Czy moglbym prosic o kilka przykladow drog? Ja
> sobie zdaje sprawe, ze sa drogi na Wyspach z
> watpliwa protekcja.
Siedziałem rok na Jersey. Jest tam gruboziarnisty, dość kruchy granit. Małe kości wylatują razem z kamyczkami. Nawet duże camy potrafiły się wyślizgnąć - jak po łożysku kulkowym. Podobnie jest na jurze.
Patrz chociażby przypadek wypadku Biedrunia. Osadzili cama 3 i sprawdzali ciągnąc cama czy nie wypadnie... a jednak wypadł. Dla mnie jest to śmieszne i kuriozalne (takie przygotowanie do przejścia).
W BMC jest zrzeszonych bodajże pół miliona osób.
Tam wspinanie było mało popularne. Wspinała się garstka. Goście wspinali się głównie po drogach umożliwiających dobrą protekcję a i tak widziałem dwa loty które skończyły się na glebie (bo cam wyleciał z super rysy).
I nie przeszkadza mi, iż w Hejszy używam węzełków przeplatanych z ringami. Jest to rozsądne i nawet bezpieczne. Nie przeszkadzają mi trady w Sokołach (bo granit) itp. Kocham wspinanie na własnej w górach ale... na jurze to mi po prostu nie pasuje i uważam, iż ta skała się do tego mało nadaje ze względów wytrzymałościowych.
Można też wspinać się na żywca.
Pzdr
Marek