motyka35 Napisał(a):
> > Idąc w głąb Będkowskiej, na Łabajowej
> > Baszcie, znajdziesz TRADycję rezerwacyjną. W
> > zeszłym roku miała już ringi do wielkiej
> > półki, stanowisko i jeszcze pętelkę. Fajne
> > wspinanie w zacięciu, ale wymaga większych
> > heksów, albo mechników.
> Jak dużych?
Nie wiem, czy to ta sama droga, którą robiłem na Łabajowej Baszcie (jakieś 2 - 3 lata temu, gdy na początku zacięcia wbity był zardzewiały hak). Pamiętam, że włożyłem tam heks nr 11 z zestawu camp carvex (srebrny, największy), po czym ze względu na zamulenie końca rysy obszedłem go parchatym terenem z prawej. Później jest półka i trójkowy teren do drzew na wierzchowinie. Droga w sumie fajna, ale to tylko kilka wspinaczkowych ruchów w krótkiej rysie + botaniczna końcówka.
> > Na Murze Skwira, polecam Rysę prawdziwych
> > mężczyzn (i jednej dziewczyny).
O, to by było coś - bo droga generalnie ma charakter wytrzymałościowy, bez dobrych restów. Tkanie tam własnej asekuracji może powiększyć cyferkę o stopień.