Przy obecnym krztałcie przepisów Prawa Budowlanego i typowej ludzkiej zawiści, budowa hangaru w sąsiedztwie szpitala to krzyż pański. Obije się to o wszystkie instancje odwoławcze. Chyba, że da się to podciągnąć pod "inwestycję interesu publicznego". To by trzeba było sprawdzić.
Pozdrawiam