Artur!
Mnie nie chodzi o to ile osób ma na koncie drogi VIII- w Tatrach tylko o nowe drogi w Tatrach. Powtórzyć i skrytykować jest zdecydowanie łatwiej niż zrobić coś nowego trudnego w dobrym stylu, czyli od dołu.
My nie mówimy nikomu jak ma się wspinać a od dwudziestu lat powtarzacie moje i Szalonego drogi(w większości są to drogi bardziej niż przeciętne}, niektórych nie możecie powtórzyć od kiolkunastu lat a chcecie nam mówić co nam wolno.
Generalnie wiesz , że jestem za tym aby wypracować jakieś fajne status quo, ale jeśli w dyskusja zejdzie w formę abstrakcji to my będziemy robić swoje tzn wspinać się i nie stosować do żadnych zakazów sporządzonych przez nawiedzonych gości. - AM