Ależ nie potrafię, więc nie pojadę. I nie o to chodzi, że ideologicznie mi to nie odpowiada.. Już ponad tydzień temu (8.01.2014) napisałem w tym wątku:
"Abstrahując od poziomu wspinaczkowego, którego nigdy nie osiągnąłem i już nigdy nie osiągnę, mnie ten "wyczyn" pasuje bardziej do sąsiedniego wątku zatytułowanego "Jaja na miękko".. "