Majkel Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Miałem coś podobnego napisać, ale
> stwierdziłem, że do pewnych osób to i tak nie
> dotrze,a wręcz może dojść do obrazy majestatu.
> Ja chciałem to ując tak, że dla jednego
> prawdziwym wspinem będzie wyjście 2m nad
> chujową kość(bo wg niektórych prawdziwy wspin
> to tylko taki, który niesie ryzyko), a dla innych
> to będzie krzyż w dachu z faka na pół palika.
> Kwestia gustu.
Ja nic nie pisałem o dziedzinach i rodzajach wspinania.
Na prawdę uważasz, że wspinanie na panelu to coś więcej niż trening?
Że to jest
prawdziwe wspinanie?
Ja rozumiem, że coraz więcej osób uprawia tą formę aktywności, można to było zobaczyć w wielu popularnych programach i serialach, ale czy dla Ciebie jako wspinacza jest to
prawdziwe wspinanie?
Bo jeśli tak to prawdziwym wspinaniem jest też to:
[
katowice.kwpsp.gov.pl]
Wspinanie przy użyciu drabiny hakowej to dyscyplina sportu typowo strażacka,zawod.icy wykorzystują specjalną drabinę zakończoną tzw.kosą – sprzęt ,który nie jest już używany w codziennej pracy strażaków . Konkurencja polega na 33 metrowym dobiegu zawodnika wraz z drabiną do ściany wspinalni, a następnie wejściu ,przy jej pomocy, na III piętro specjalnej ściany ćwiczeń /wspinalni/.
Czy obcowanie z taką "panią" też nazwiesz prawdziwym seksem?
[
real-love-doll.com]
> Sęk w tym, że niektórzy chyba mniemają, że
> wraz z licencją to też papiery mają na
> słuszność ;) .
Jeśli to do mnie to pudło.
> Blondas napisał: "Wolę szkolić kogoś zielonego
> niż "przeszkolonego" przez "instruktora" na
> ściance. "
>
> Blondas, a to nie jest trochę tak jak z
> budowlańcami, że każdy będzie wolał robić od
> 0, aniżeli po kimś poprawki? I nie jest tak, że
> każdy szpenio zawsze znajdzie wtopy u
> poprzedniego wykonawcy, naturalnie dobrze wykonane
> elementy ostentacyjnie przemilczając?
Nie wiem jak to jest z budowlańcami.
Co mi po tym, że ktoś nauczył dobrze kilku rzeczy, jeśli przy okazji kilku karygodnych?
Nie twierdzę, że inni szkolą źle, czy gorzej niż ja, natomiest wiem, że poprawiałem po "instruktorach" "szkolących" tragicznie.
I tylko takie sytuacje miałem na myśli.
> Pozdrawiam :)
Również, nieustająco :)
Jarek
Blondas Liwacz
Instruktor PZA
Moje wypowiedzi na forum nie są szkoleniem, szczególnie wyrwane z kontekstu lub błędnie odczytywane przez niekompetentne osoby.
Wspinanie jest potencjalnie niebezpieczne.
Chcesz się wspinać w naszych skałach? Wspomóż Nasze Skały!