szczepan2 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> ZNIKAJĄCY POST brzmiał mniej więcej tak:
> Nie wiem jak to w Twoich kręgach bywa, ale u
> mnie, jeśli coś istnieje - "jest", to nie trzeba
> tego zakładać. Można natomiast rozważać co by
> było gdyby było "coś czego nie ma" wtedy
> istnienie tego "czegoś czego niema" trzeba
> założyć aby móc wnioskować. Dlatego
> oczywistym dla mnie jest zrozumienie zdania
> "ZAŁÓŻ, że tekst został napisany jaśniej i
> lepiej." jako prośba rozpatrzenia takiej
> (nieporawdziwej!) sytuacji.
Dla mnie jest dla Ciebie nie jest.
Stąd prośba o to abyś TY założył coś czego wg Ciebie nie ma.
Chciałem usłyszeć Twoją odpowiedź na "istotę problemu".
>
> Jeśli jednak Twoja intencja skrzętnie ukryła
> się pod zasłoną niejasnej wypowiedzi napisz
> proszę otwatrym tekstem, czy uważasz, że
> omawiany artykół jest napisany jasno i dobrze.
> Czy uważasz za rzetelną dziennikarską robotę
> cytowanie kogo innego (bez zająknięcia się o
> Autorze) w momencie omawiania tekstu Biedrunia?
>
> Ja na Twoje pytanie odpowiedziałem wprost i
> jasno, tego samego oczekuję od Ciebie
>
> Pozdrowienia
> Szczepan
To nie artykuł tylko komentarz do tekstu Biedrunia.
Jest napisany ok. NIe przypisuje cytowanych słów Biedruniowi. Wnosi również ciekawe informacje do historii NS. Mówi o "dyskusji", w której pojawił się wątek Wojtka i NS i o braku reakcji "kolegów" z NS na szambo.
Tekst Biedrunia (jak sam pisze) był inspirowany tzw. wątpliwościami dotyczącymi początków NS.
Wojtek zauważył, że nie o wątpliowości chodziło a o przekroczenie kolejnych granic w obrażaniu (tym razem w kontekście NS).
Wesołych Świąt
Piotr