Re: Powracająca fala

Dzięki za troskę o lepszą organizację służby.
Aby dokonać koniecznych, Twoim zdaniem zmian, nic nie stoi na przeszkodzie abyś wstąpił do GJ GOPR został wybrany do władz i rządził...
Jeśli tego nie zrobisz, to wybacz, ale decyzje w zakresie co dobre, a co złe dla służby górskiej, będą podejmowali inni... biorąc odpowiedzialność za ich trafność.
.
A tak na marginesie...
Nikt przy zdrowych zmysłach nie pójdzie podczas dyżuru eksplorować jaskini (że już pominę choćby brak łączności z osobami znajdującymi się pod ziemią).
Natomiast nie widzę nic złego ani w patrolowaniu przez ratowników GOPR/TOPR nartostrad podczas dyżuru ani we wspinaczce skałkowej czy ćwiczeniu innych technik linowych podczas, gdy u podnóża skały stoi samochód ratunkowy GOPR gotów do wyjazdu.

A jesli chodzi o:
cyt. "Jeśli nie zauważyłeś, oprócz opisu naszego ostatniego spotkania, z którego wyniosłem bardzo niekorzystny obraz..."
To kolego tylko "Powracająca Fala".
Znasz tę nowelę Bolesława Prusa? Przeczytaj, warto!
Autor noweli porównuje w niej kręgi fal tworzących się na sadzawce od rzucanych patyków, do ludzkich czynów. Zwraca też uwagę, że rozchodzące się fale... po pewnym czasie odbijają się od brzegów i... powracają.
Tak jak ludzkie czyny.
Te dobre wracają dobrem, te złe - złem.
Wy ubliżaliście mi przez tyle lat. Cierpliwie to znosiłem. Ostentacyjnie lekceważyliście mnie (nie konsultując np. prac ekiperskich na Jurze, choć nie sądzę abyście w taki sam sposób zachowywali się wobec TOPRu Tatrach.)
A przecież Grupa Jurajska GOPR, mogłaby Was wspomóc chociażby posiadanym transportem terenowym, czy sprzętem technicznym wysokiej klasy.
.
Nie jestem kryształowy, więc nie dziwcie się, że nie stałem się Waszym fanem.
Wy olaliście GOPR na Jurze.
Gdy więc policja zapytała mnie oficjalnie o legalność Waszych prac, odpowiedziałem, zgodnie z prawdą, że oficjalnie nic o nich nie wiem.
Taka po prostu złośliwość za złośliwość.
A dlaczego niby miałem rzucać się w obronie gości obrzucających na codzień błotem mnie i ratowników Grupy Jurajskiej GOPR?
Nie dziwcie się. To właśnie "fala krzywdy wróciła"...
.
Może więc warto raczej współpracować, a nie niszczyć się wzajemnie?
.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-13 15:21 przez Piotr van der Coghen.