xtonyx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mogę tylko przyklasnąć. Powinien i 1000 x
> powinien. Ale nie robi :(

ale PZA jest organizacja niepanstwowa, nie ma uprawnien do kontroli czy jakiekolwiek rzadzenia sie ponad to co moze zwykly czlowiek w Polsce. chcesz zeby wszystkie ringi byly sprawdzone (?) to trzeba napisac ustawe okreslajaca jakie ringi sa ok i ustanowic urzad ktory bedzie to kontrolowal. Urzad ten jednoczesnie bedzie mial "monopol".

PZA jest zrzeszeniem wspinaczy ktore wymyslilo ze bedzie z pozytkiem dla wszystkich obijac skaly, ze swoich srodkow. Dysponuje pewna organiczona iloscia tych srodkow wiec wymyslono ze ludzi chetnych do roboty zaciagnie sie na wmiare tani i przystepny kurs a oni potem przeszkoleni i zestandaryzowani (do tego co uwaza PZA) beda mogli korzystac ze srodkow i pomocy PZA. Chyba jasne jest ze taki kurs jest skierowany do czlonkow (czyt. fiutow)!? Tak aby bylo duzo osob przeszkolonych i mogacych wykorzystac w przyszlosci pojawiajace sie srodki czy materialy.

Ktos jest zainteresowany kursem ekiperskim jako takim (aby nauczyc sie fachu?) Mysle ze Mikser czy ktokolwiek inny dobrze znajacy sie na rzeczy bardzo chetnie przeprowadzi taki sam (a moze i ciut dokladniejszy) kurs na zasadach komercyjnych. Stac Cie to plac - prawo ciezko wywalczonego przez Polakow rynku. O monopolu nie moze byc mowy bo Mikser nie jest jedynym w polsce slusznym obijaczem ktory moze taki kurs poprowadzic.