Na stronie PZA (także "ponadplanowo" na forum Brytana) informacje o rozmowach PZA-ZPKWS sa prezentowane - także o opłatach. Oto notatka z jesieni (http://www.pza.org.pl/news.acs?id=138942):
"Wspinanie i formy ochrony przyrody w Polsce
Polski Związek Alpinizmu prowadzi rozmowy z dyrekcjami parków narodowych, krajobrazowych i rezerwatów przyrody, w których znajdują się rejony wspinaczkowe i jaskiniowe. O rozpoczeciu rozmów z dyrekcją ZPKWS informowalismy w sprawozdaniu z 13. posiedzenia Zarządu.
Ustawa z 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody nakłada obowiązek sporządzenia i realizacji planu ochrony (czyli odpowiednika „planu zagospodarowania przestrzennego” w miastach) dla parków narodowych, rezerwatów przyrody i parków krajobrazowych.
Niektóre z rejonów wspinaczkowych lub jaskiniowych leża w obrębie wymienionych terenów chronionych.
Polski Związek Alpinizmu, w celu zagwarantowania członkom klubów w nim zrzeszonych możliwie najlepszych warunków realizacji pasji wspinaczkowych i górskich na terenach chronionych, prowadzi lub zamierza prowadzić rozmowy z dyrekcjami parków i rezerwatów.
O rozmowach z Tatrzańskim Parkiem Narodowym i Parkiem Narodowym Gór Stołowych informowaliśmy na bieżąco w serwisach PZA.
Od lata prowadzone są rozmowy z Dyrekcją Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego — wiele skał i jaskiń znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd, w tym na terenie rezerwatu Góra Zborów.
27 października w Podlesicach odbyło się spotkanie, w którym wzięły udział:
* trzy osoby z ZPKWS (w tym dyrektor Marek Broda),
* dwie osoby z Towarzystwa Miłośników Ziemi Zawierciańskiej,
* dwie osoby z firmy BODEKO (to m. in. właściciel „Ostańca”),
* Bogdan Krauze jako przedstawiciel swojej szkoły wspinaczkowej
* i Włodzimierz Porębski jako przedstawiciel PZA.
Spotkanie poświęcone było m.in. udostępnieniu wspinaczkowemu rezerwatu Góra Zborów i turystycznemu Jaskini Głębokiej.
Plan ochrony przyrody przewiduje wyłączenie części (ok. 20%) skał rezerwatu Góry Zborów z dostępu do wspinania. Rozważana jest także możliwość wprowadzenia opłat za wstęp turystów na teren rezerwatu — gdy do tego dojdzie, liczymy na zniżki lub zwolnienie z opłat członków Związku.
Wiosną 2008 kontynuowana będzie akcja oddrzewiania skał, a do udziału w prowadzonych pracach zostaną m. in. zaproszeni wspinacze.
Rozmawiano także o kontynuowaniu — wspólnie — akcji wymiany i uzupełniania stałych punktów asekuracyjnych w skałach.
Zarząd PZA planuje wystąpienie z inicjatywą podobnych rozmów do dyrekcji Karkonoskiego Parku Narodowego, Ojcowskiego Parku Narodowego i niektórych parków krajobrazowych (np. Karpackich Parków Krajobrazowych).
Zwracamy się z prośbą do członków PZA o zgłaszanie Zarządowi ewentualnych postulatów i uwag dotyczących prowadzonych rozmów.
Zarząd PZA
[31 października 2006, Włodek Porębski]"
A oto dalsze działania w tej sprawie - relacja Piotrka Xięskiego z połowy lutego br:
"Byłem wczoraj na spotkaniu w Zawierciu,
Obecni:
Marek Broda- dyrektor jurrastic parku + sympatyczna asystentka
Witold Brodzik - TMZZ
Marceli Ślusarczyk- TMZZ
Bogdan Krauze - wiadomo
Andrzej Tyc - naukowiec UŚ
park wraz z TMZZ są zdeterminowani do odpalenia jeszcze przed majówką
projektu "Góra Zborów".
głównym punktem programu jest postawienie kilku ToiTojów oraz postawienie
bud gdzie będą siedzieli bileterzy.
Bilety maja kosztować 4 zl bez względu na to od kogo są pobierane, zatem i
wspinacze i turyści na równych prawach....
....Zaprezentowałem pogląd, ze być może PZA będzie zainteresowany wykupieniem
ryczałtowo wstępu dla członków klubów zrzeszonych w PZA, legitymujących się
ważną legitymacją klubową, na cały okres zbierania opłat, oraz dla
szkolących instruktorów z 4 kowym zespołem.
Wykazali zainteresowanie, prosili o określenie stawki jaką jesteśmy w stanie
zapłacić...
...Moim zdaniem taka opłata nie powinna wynieść więcej jak 1200zł / rok. i taką
warto by zapłacić...
...Jeśli chodzi o sprawy dostępu do skał dla wspinaczy, to raczej nie ma
wielkich zagrożeń.
Nawet jeśli na skale jest jakaś chroniona murawa, to park będzie dążył do
zamontowania poniżej ringów zjazdowych,
Jastrzębnik i grupy skał w okolicy mają być tzw.stanowiskami
dokumentacyjnymi, ale to raczej dobrze, bo park będzie kontynuował prace
znierzające do wylesiania czyli wycinki drzew wokół skał.
Zaoferowałem współpracę PZA w kwestii wycinki krzorów i drzew na skałach w
miejscach trudnodostępnych - i tak to przecież robimy, a teraz można by
prowadzić tą dzialalność w świetle prawa - mają wyznaczyć rejony do takich
operacji i skonsultować te prace z botanikami, żeby nie wyciąć jakichś
cennych okazów przez pomyłkę....
Aby zdobyc stosowna wiedzę, nie trzeba pisać listów poleconych do PZA, wystarczy "dać sobie szansę" i przeglądać od czasu do czasu stronę internetową PZA - lub np. zatelefonowac.
Pozdrawiam - Włodek "Jacooś" Porębski (tel. 662149400)