Cala plejada dyskutantow z Jackiem i Gucia na czele usiluje przedstawic problem w tabeli ksiazki przychodow i rozchodow. Wplacam moje cenne 7zl rocznie i domagam sie by 300 zl placono takze za wspinanie w skalach nie tylko w Tatrach. A wlasciwie dlaczego panelowcy maja byc pokrzywdzeni. Oni wprawdzie na ogol nie placa 7 zl, ale domagaja sie wiecej niz moga dostac gorskie cieniasy.
O czym my mowimy. Klotnia o 7zl rocznie, gdy piwka po sciance darmo nie daja. Wejscie na panel tez raczej przekracza roczna skladke PZA. Nawet w najlepszym klubie w Europie -UKA jeden panel to rownowartosc poltorarocznej skladki na PZA.
Nawet gdy skladke na PZA zmniejszymy 7 razy opinia przecietnego wspinacza nie zmieni sie. Wladza nas okrada, wladza ma robic by bylo dobrze, a ja i tak na wszystko klade ...
Problemem prawdziwym jest totalne oduczenie Polakow zasad demokracji. Ludzie nie chca isc na wybory samorzadowe, prezydenckie itd. Nasze sprawy ma zalatwiac wladza. Łojanci to tez ludzie. Nic dziwnego, ze nie wiedza co moze dac wspinaczom jedna duza organizacja. Dodajmy do tego fobie i ambicje lokalnych dzialaczy.
Jacek Twoja wiedza, doswiadczenie, umiejetnosci powinny byc wykorzystywane wyzej, a nie w zascianku UKA.
Poczytaj sobie w wolnych chwilach artykuly ojca. Szczegolnie zwroc uwage na opinie o tworzeniu dziesiatek prawicowych mikropartyjek i egoizmie ich szefow.