niecnota Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie znam argumentów, które w tym chociażby
> przypadku uzasadniałyby utrzymanie przy życiu
> szumowiny.
Można powiedzieć całkiem serio że rodzice go nie kochali. Można też postawić takie pytanie: czy w sytuacji gdy technicznie łatwe jest odizolowanie takiej jednostki od społeczeństwa, konieczne jest wprowadzenie i wykonanie kary śmierci? W przypadku działania w afekcie, pod wpływaem środków odurzających czy w stanie uzależnienia efekt odstraszający jest raczej żaden. Jaki będzie sens dekapitacji? Czy być może jest tak że dożywotnie pozbawienie wolności bez prawa ubiegania się o zwolnienie po xx latach jest zbyt niehumanitarne? 16 lat to mało, nawet w tym wieku rozeznanie własnych działań można uznać za bardzo ograniczone. Organizacje terrorystyczne werbują nastolatków bo względnie łatwo nad nimi zapanować; śmierć jest dla nich czymś abstraktyjnym. Casus - "młody nieśmiertelny" na ściance lub w skałach ;-)
T.