dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> >>O ile "lepsza" , "korzystniejsza" dla
> społeczeństwa jest kara śmierci od izolacji?
>
> jest stosowna zapłatą;
>
> oraz realizacją - "ten pan juz nigdy nikogo nie
> zabije" - faktyczną, nie zakładaną;
>
> ani wspówięźnia, ani klawisza, ani lekarza;
> ani Twojej Żony;
>
> tylko i aż tyle;
>
> być może marna z niej dydaktyka dla
> potencjalnych Brevików;
> ale duże poczucie sprawiedliwości i
> bezpieczeństwa dla społeczeństwa - bez
> etyczno-moralnych wygibasów, które tak naprawde
> sprowadzają się do "stać nas na to"...tylko te
> nas to jakoś nie ja;
>
> i jeszcze raz - ja tylko uważam tę karę za
> sprawiedliwą;
> być może rozumiem, że z przyczyn praktycznych
> (te ewentualne nieszczęsne pomyłki) można
> rozważać zawieszenie jej wykonywania, ale nie
> zmienia to faktu, że jest to kara sprawiedliwa -
> i tak o niej nalezy mówić; był o tym w sieci
> świetny art. Legutki;
>
> uważasz że Jurgena Stroopa spotkała kara
> niesprawiedliwa?
>
> pozdr
> dr know
Wiesz, prawdopodobieństwo że wpadnie na moją żonę jest żadne. A jak wpadnie - niech się broni!
Nie jestem pewien co rozumiesz pod pojęciem kary sprawiedliwej, widzisz chyba dysproporcję i w efekcie bezsens ks w przypadku Stroopa chociażby. To jest pewna "słabość" systemu. Można uznac, że ks jest w efekcie karą łagodną. W przypadku pewnych sprawców cóż po ks... mozna powiezieć, że i to za mało, i bez celu. ks dla ks (zapłata?) Ok. Ja wychodze z założenia że kara powinna jednak coś wnosić (pomijam dyskusję o funkcji odstraszającej).
Poza tym czy aparat państwowy, administracja powinna działać na zasadzie odwetu? Jednostka tak (w znaczeniu że może kierowac sie emocjami) ale nie państwo. Państwo powinno wydaje mi się kalkulowac co jest "dobre" dla jednostki a raczej "ogółu" i wedle tego działać.
Bardziej obawiałbym się, że skazany na dożywocie doczeka się abolicji, amnestii czy czego tam jeszcze i z dożywocia wyjdzie 21 lat.
T.