Aczkolwiek jednym z gości, który zrobił na mnie największe wrażenie jako przeciwieństwo buca był emigrant z tego miasta, z którym miałem przyjemność się wspinać. Mocarne przejścia na koncie, zero napinki czy potrzeby udowadniania czegokolwiek, czysta radość wspinania. Mega inspiracja."
Znam gościa którego opisałbym takimi samymi słowami choć możliwe że piszemy o tej samej osobie