bradder Napisał(a):
>Zarzucanie przy tym jakiegoś hejtu i czy trollowania uważam, za mało poważne.
"Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty, która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji. Osoba stosująca trollowanie zwykle reaguje wrogo zarówno na próby uspokojenia dyskusji, jak i agresywne reagowanie na jego zaczepki, merytoryczna zawartość dyskusji ma zaś dla niego znaczenie tylko o tyle, o ile rozpala w dyskutantach negatywne emocje i przyczynia się do kontynuowania sporu."
Patricia Wallace: Psychologia Internetu. Poznań: Rebis, 2003, s. 136. ISBN 83-7301-075-0.
Inną rzeczą jest, że gdy nie poprowadzą wszystkich wyciągów (bez obciążania asekuracji i jakichkolwiek skrótów czy sztucznych ułatwień) nie zaliczam sam sobie drogi, a tym bardziej publicznie nie wpisuje jako RP (co w moim wypadku mogło by wzbudzić raczej śmiech niż uznanie). Wspinam się sam dla siebie, nie dla imponującej listy przejść.
O tym przejściu można było inaczej poinformować świat :(