GG Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zaczelo sie.
> Szczujnia i przemysl nienawisci w akcji. Anonimy
> zarejestrowane tylko po tym newsie i dla do tej
> sprawy.
Nie do końca się z tym zgadzam, że to od razu hejt (modne ostatnio słowo wytrych, które zabija wolność wypowiedzi i krytki).
Przede wszystkim gratulacje za przejście dla zespołu (całego) i zacięcie.
Wg mnie jednak skoro news poszedł w świat należałoby dokładnie opisać, w jakim stylu odbyło się przejście zwłaszcza, że droga aspiruje do najtrudniejszej w Tatrach.
Na razie wiemy, że droga ma 4 wyciągi, w tym trzeci, najtrudniejszy wyciąg przeszedł Darek Kałuża. Czyli rozumiem, że pozostali, w tym Olga przeszli klasycznie wszystkie pozostałe wyciągi i trzeci wyciąg na drugiego i odbyło się to w ciągu, a nie przez 2 lata pracy nad drogą ? Nie pytam, żeby się dowalać, tylko po prostu z tego newsa nic konkretnego nie wynika. Wątpliwości są tym większe, skoro Olga wpisuje sobie przejście całej drogi na stronie swego klubu.
Jak dla mnie jeśli ktoś uważa, że zrobił 4 wyciągową drogę (to, że jest to w Tatrach i jakie ma trudności nie ma znaczenia), to znaczy, że zrobił wszystkie wyciągi w ciągu, a nie przez dwa lata i klasycznie. Tak przynajmniej uważam, ale może się nie znam .... .
Jeśli zrobiłbym na drugiego (lub przemałpował) trzy z tych wyciągów i poprowadził wyciąg za VII -, to też mogę sobie wpisać, że zrobiłem najtrudniejszą drogę w Tatrach ? Ja bym sobie tego nie zaliczył. Tym bardziej, że jest to sportowa, obita droga (chyba, że się mylę ?).
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-07-05 16:49 przez bradder.