O czym zatem ma świadczyć wpis w wykazie przejść Olgi Kosek zamieszczony na stronie AKG Łódź?
(http://www.akglodz.org/klub,zaloilismy.html?year=last50&choose=Przegl%B1daj)
Czy mamy do czynienia z przekłamaniem, niedopowiedzeniem, czy z przełomowym kobiecym przejściem tatrzańskim?
Szczególnie, gdy zestawić to z anonsem na climb.pl:
"Prace nad tą linią były rozłożone na kilka ostatnich sezonów, a ciężki fizyczny kierat spoczął na barkach wyśmienitych zakopiańskich atletów – Marcina Gąsienicy-Kotelnickiego oraz Darka Kałuży, którym TOWARZYSZYŁA także płeć piękna w osobie Olgi Kosek."
(http://climb.pl/2016/06/opetanie-nowa-tatrzanska-dycha/)