makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Astro, dzięki za linki. Jak wrócę we wtorek z
> Sokołów to spróbuję poczytać.
> Ale wydaje mi się, że ósemka niewiele daje bo
> praca na jej zaciskanie, a więc energia jaką
> może pochłonąć, jest znikoma w porównaniu do
> energii odpadnięcia.
Łatwo jest oszacować maksymalne możliwe wartości tej pochłoniętej energii.
Wystarczy pomnożyć siłę graniczną liny przez długość odcinka liny wyciągnietej z zaciskającego się węzła. Wychodzi max 1kJ przy założeniu (nierealnym), że pod działaniem siły granicznej wypruto z węzła 10 cm. Tymczasem praca potrzebna do zatrzymania lotu jest równa co najmniej m*g*h, co dla półtorametrowego lotu osiemdziesięciokilogramowej bryły sztywnej daje 1.18 kJ.
W ten sposób szacując, ósemka byłaby w stanie zaabsorbować większość energii półtorametrowego lotu. W rzeczywistości tylko pomiary w prawdziwym układzie asekuracyjnym dałyby sensowne wartości. Na pewno roli ósemki nie można bagatelizować tylko na podstawie prostych oszacowań teoretycznych.