McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie wiem, czy pamiętasz, że ten sam artykuł
> (Twój pierwszy link) cytowałem już na tym forum
> ponad rok temu.
> Z tym, że nie przy okazji dyskusji o węzłach,
> tylko odnośnie relaksacji włókien liny po
> pierwszym uderzeniu.
> Teraz przyjrzałem sie artykułowi nieco
> dokładniej (na ile pozwala odrobina wolnego
> czasu) i widzę, że są w nim poważne mankamenty
> - tak, jakby nie był przez nikogo recenzowany (a
> jeśli nawet, to pobieżnie, poniżej standardów
> naukowych).
>
> > "We were able to make accurate measurements of
> the
> > system stiffness and show that knots play an
> > important role in system stiffness. The
> figure-8
> > follow through knot absorbs an equivalent of
> > nearly 1.5 m (5 feet) or rope for the first
> impact
> > force.
>
> Zauważ, że tego typu spostrzeżenia będą tym
> bardziej prawdziwe, im mniejsze WO i masa
> testowa.
> Np. z punktu widzenia zrzuconej na linie kury,
> luźna ósemka będzie ekwiwalentem kilkunastu
> metrów liny, bo wydłużenie dynamiczne liny
> obciążonej spadającą kurą będzie znikome, a
> ósemka zaciśnie się tak czy siak.
Ósemka w tym układzie nic nie zmieni. Równie dobrze możesz kure zawiązać skrajnym.
> Jednakowoż, już przy 10m lotu człowieka z WO=1
> można spodziewać się wydłużenia liny o
> jakieś 2-3 metry, zaś zaciskająca się ósemka
> doda do tego max 20 cm.
Zarówno te 20 cm z ósemki (jak Tyś tyle z niej wyrwał?!?!) jak i 2-3metry to żadne dodatkowe metry w układzie. Liczymy to co było przed obciążeniem bo to wykona pracę pochłonięcia i rozłożenia energii w czasie. Ta rozciągnięta lina jest już statyczna bo wykonała swoją pracę.
Będzie to ekwiwalent ok
> 60 cm dodatkowej liny (bo taki właśnie odcinek
> wydłużyłby się dynamicznie o 20 cm), co
> efektywnie zmniejszy WO z 1.0 do 0.94 - nie jest
> to jakaś wielka zmiana.
Dodatkowa ilość liny która pojawi się w układzie po wyciągnięciu z ósemki jest pomijalna. Nie chodzi o te pare centymetrów tylko o pracę jaka została wykonana oraz czas w jakim była ta lina wyciągana. To decyduje o tym, że ósemka jest ekwiwalentem 1.5m liny w układzie. Tak więc dodatkowe 1.5 liny przy WO 0.2 i 4 metrowym locie na 20m liny jest pomijalne. Siły działające na topowy przelot są praktycznie te same.
Ale teraz jeśli zaliczysz 3 metrowy lot 2m nad stanem to masz WO 1.5 które sama ósemka zaciskając się i wydając na maksa 10cm liny ale wydłużajac także czas zatrzymania lotu o kilka ułamków sekund (i to właśnie razem da ekwiwalent dodatkowego 1.5m liny), to WO spadnie do 0.85. To jest kolosalna różnica.
>
> > I od siebie. Widzę, że nie doceniałem ósemki
> w
> > kwestii zdolności do pochłaniania energii.
>
> A ja myślę, że teraz zacząłeś ją
> przeceniać.
Nie sądzę.
> Moje wnioski z cytowanego artykułu są mniej
> optymistyczne (choć nadal są argumentem, by na
> tradach stosować ósemkę zamiast skrajnego, ale
> nie aż tak mocnym, jakbyś chciał).
Dla Ciebie. Dla mnie są wystarczającym.
> Otóż widzę (niezmiennie od paru lat), że
> praktyczne znaczenie przy ochronie przelotów
> przed wypadnięciem ósemka może mieć jedynie
> przy krótkich lotach z dużym W.O. W praktyce
> chodzi o pierwszy przelot. Dobry asekurant i
> dynamiczna asekuracja pomoże więcej, niż
> zaciskający się węzeł.
Powtarzam: nie chodzi o dodatkowe pare cm liny które pojawiają się po locie w układzie.
> Żeby było jasne, nie kwestionuję przydatności
> ósemki jako dodatkowego absorbera, widzę, że ma
> ona pod tym względem przewagę nad skrajnym i
> najprawdopodobniej zacznę się wiązać ósemką
> do dróg na własnej, ale traktuję to jako
> niewielkie ulepszenie układu asekuracyjnego, nic
> ponadto.
Pomiary wskazują na coś innego.
>
> P.S. a propos poważnych błędów w artykule -
> np. jednostki czasu, w paru miejscach autorzy
> mylą sekundy z milisekundami, jeśli podstawili
> te dane do jakichkolwiek obliczeń, to otrzymane
> wartości mogłybyć pomylone 1000 razy. Poza
> tekstem, błąd taki występuje też na wykresie
> fig. 7.
No całe szczęście, że nie Tobie przypadła rezenzja. Są milisekundy na podziałce i powinny być milisekundy. Mówimy o ilustracji nr 7. W kilku innych miejscach zamiast w milisekundach, wyniki są podane w 0.00x sekundy.
> Inny błąd...
Przeczytałem. Nie ma błędu w tym kontekście i z uwzględnieniem słowa "may" ...it makes sens.