astrodog Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wszyscy zgadzają się co do węzła na końcu
> liny. Blondas w tej kwestii nie prezentuje
> odmiennego stanowiska. Wytłumaczysz mi więc
> skąd Twój entuzjazm okraszony wykrzyknikiem?
Słowa Blondasa sprawiają (na mnie) wrażenie, że kwestionuje on procedurę wprowadzającą zabezpieczenie nadmiarowe,gdyż może ona dawać złudne poczucie bezpieczeństwa.
BTW, Andrzeju, nie wiem, czy sobie zdajesz sprawę, że już sam węzeł na końcu liny jest w pewnym sensie zabezpieczeniem nadmiarowym, w znakomitej większości sytuacji. Wszak jeśli nie masz węzła, nie znaczy to, że wyjedziesz z liny.