$więty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> cytuje za Makarem:
>
> Przyrząd umieszczony wysoko to wysoki.
> Przyrząd umieszczony nisko to niski.
> To jest proste i logiczne.
Bynajmniej, chyba, że chodzi o logikę humanistyczną.
W logice matematycznej takie pojęcia nie mają sensu, liczą się tylko relacje: wyżej niż, niżej niż ...
Również z punktu widzenia technicznych aspektów zjazdu sama odległość przyrządu od dupy jest mniej istotna, niż to, czy węzeł jest niżej, czy wyżej, niż przyrząd.
> Co do węzła asekuracyjnego to najwłaściwsze
> będzie
> mówienie o górnym i dolnym węźle
> bo określamy jego położenie w stosunku do
> przyrządu.
To ma sens. Ale na tej samej zasadzie, chcąc jak najkrócej określić metodę zjazdu, możemy powiedzieć "w górnym przyrządzie" jako o przyrządzie znajdującym się ponad węzłem, i odwrotnie. Więc górny przyrząd to będzie przyrząd nad węzłem, nawet gdy go wepniemy HMSem wprost do łącznika uprzęży (a węzeł dowiążemy do pętli udowej).
> Możemy więc zjeżdżać:
> " w wysokim przyrządzie
> " w niskim przyrządzie
> " bez asekuracji
> " z górnym węzłem
> " dolnym węzłem
> " z górną asekuracją (dodatkowa lina z góry)
> " dolną asekuracją (napinanie liny zjazdowej z
> dołu)
Musimy też pamiętać, że jednemu proste i logiczne wydaje się jedno, a drugiemu drugie.
Też amen.