sceptyk Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> do johnxxx--jeski chodzi o wysokosc zaplaty i ile
> zostaje pawlowskiemu po odliczeniu kosztow---jest
> taki stary dowcip--facetowi zepsul sie samochod,
> pojechal do warsztatu a mechanik walnal raz
> mlotkiem w silnik ,ten zadzialal a mechanik
> poprosil o 1000zl.oburzony suma,klient zazadal
> rachunku.mechanik go wystawil a brzmial on
> tak---za pukniecie mlotkiem -10zl,za to ze
> wiedzialem gdzie--990zl!!!
Nie ma znaczenia, czy zostaje mu 1 zł, czy 10 000 $, skoro umówił się, że za takie pieniądze wykona usługę. To jest biznes i tylko jego sprawa, nikomu nic do tego.
Tłumaczenie, że ktoś nie wykonuje roboty porządnie, bo mu się nie opłaca , za mało zarabia, niewiele z tego ma itd. to jest po prostu dziadostwo.