Jak wygladały "wyjaśnienia" to opisałam w jednym ze swoich postów i myślę, że mogą potwierdzić to
pozostali uczestnicy wyprawy. Przebieg "nieco" burzliwego "posiedzenia" na dachu naszego hotelu w Kathmandu - streściłam pomijając epitety, które wówczas padły, oraz fakt, że z sąsiednich dachów zaspani lokatorzy starali się nas uciszyć ;)
Wówczas może nieco "puściły mi nerwy" bo generalnie pewnych słów w swoim życiu używam sporadycznie.
Dalsze wyjaśnienia - są zamieszczone na forum. Jest moja relacja - są cztery wypowiedzi Ryszarda, są moje na nie odpowiedzi, które podnoszą wszelkie "nieściłosci" jak chociażby "drobiazg" - wynik dwóch działań matematycznych:
5X4+2 nie równa się 18+8
oraz meteogram obejmujący dzień 19.05.2012 i relacje osób, które tam wówczas były.
Jest relacja osób, które spotkały mnie na North Col (w tym lekarza) Jest relacja Billa Burke (i film, który posiadam) . Z Billem szłam do jedynki i ostatni raz widzieliśmy się w dwójce. Jest relacja Bartka, który spotkał mnie, widział i rozmawiał w zejściu z dwójki.
o wszelkich głównych odpowiedzi - są linki - dla leniwych ;)
No i co tu więcej wyjaśniać?
Pytanie padło w tytule mojeg pierwszego postu. A potem kilka dalszych pytań - ponieważ odpowiedź, którą orzymaliśmy wspólnie była jakoś mało spójna - bo skoro... no to... itd...