Laura Palmer napisała:
"Ze Tomek wyciagał ze szczeliny, to temu, że akurat Anna wpadła "
pisząc ze Anka wprowadzała klientów na wyprawie Ryska jak rozumiem miałaś na mysli to, że to ona sie nimi opiekowała i ona im pomagała, roztaczając dostojeństwo swojego doświadczenia górskiego? chyba średnio, bo w efekcie to jej trzeba było pomagać i na nia trzeba było czekać. to chciałam ci uwidocznić.
a teraz skup sie i pomysl co bys napisala na tym forum gdyby bylo odwrotnie - woda na mlyn co ? klienci na wyprawach Pawlowskiego wpadaja do szczelin a Anka musi ich ratowac. i to ja manipuluję ?
"Czy sądzisz, że Twój ukochany Rysio jest niewpadalny? Cudownie unosi się ponad ziemią? "
to nie jest mój ukochany Rysio i tak sie zdarza ze wpada w szczeliny nieczęsto (z różnych zapewne przyczyn)
"bo nie wiesz, że wpaść może każdy? "
owszem wiem. jedni wpadaja częsciej inni rzadziej, czasem pierwszy i ostatni raz - z różnych przyczyn.
"A może raczej z powodu Twojej tendencyności, że dla Rysia zmanipulujesz nawet prawa przyrody"
np ? przeczytaj najpiew wypowiedz Tomka na ten temat
"Zastanawiam się skąd bierzecie kase na te wyprawy, skoro tak potraficie argumentować. "
i tu cie boli co
niektórzy sa na wyprawach, a inni tylko przed kompem i bawia w sedziów
skup sie na argumentach a nie na dyskredytowaniu ludzi którzy pisza na tym forum, bo to jedynie Tobie odbiera wiarygodność