Qbab ja się z Tobą zgadzam zupełnie zaś nie rozumiem księżniczki - Iwona nie wydaje się rozedrganą emocjonalnie fruzią, że piszesz, że psychicznie nie była przygotowana. Już z punktu widzenia psychologii Milgram dość dawno dowiódł, że z autorytetem nie dyskutujesz (polecam lekturę) - zwłaszcza jeżeli jesteś psychicznie dojrzała i masz świadomość, że w temacie wejść na Górę jesteś ignorantem. To co piszesz nie ma więc sensu - jasne - teraz łatwo powiedzieć, że Ty czy inni byście postąpili inaczej - g... prawda, życzeniowe podejście. I jeszcze jedno pytanie - co nazywasz "psychicznym przygotowaniem, tz - jak je "wytrenować" wbrew temu co mówi psychologia i rozsądek?
Co do logistyki - z tego co pisze Iwona - zapłaciła za wszystko - za logisyczną część tej wyprawy właśnie, mało tego - zadbała o dodatkowe butle sama! Jeżeli nie za logistykę jest taka kwota to za co w takim razie??? za to żeby sobie fotkę z liderem pstryknąć na dole? (bo w górę lider idzie sam bo zapłacił sobie też za przyjazd - jak rozumiem zapłacił pieniędzmi od klientów?) Gdzie Ci tu Ilonko brakuje logistcznego przygotowania?
Jakoś tak jedno słowo pasuje do tej wyprawy organizowanej przez Pawłowskiego- ŻAL...
Niesia, pierwsza celebrytka polskiego wspinania.
Chcesz się wspinać w naszych skałach?
Wspomóż [naszeskaly.pl] !
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-11 10:45 przez niesia.