maleki Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Byłam na tej wyprawie z Ryszardem Pawłowskim.
Straszne rzeczy piszesz! Sądzę, że ów jegomość korzysta z internetu i wie, co się tu dzieje. Zatem będę czyha wyrazicielem woli ogółu, gdy zawołam: panie Ryszardzie! Czekamy!!! I nie pod jakimś chwilowym nickiem...