Przykład dotyczył sytuacji typowych , najczęstszych – odnoszenie tego do wspinania może być trudne - do AC czy polisy na życie/ z tyt. leczenia - prędzej
Koszt pobytu na OIOM to raczej jedno zero więcej – z czego większość osób nie zdaje sobie sprawy – kiedy żona miała rodzić na Karowej – zapoznałem się z cennikiem „porodówki” – wyszło tego pomiędzy 10 a 15 tysięcy za całą przyjemność (znieczulenie do porodu 400 PLN…).
Co do ubezpieczeń z tytułu między innymi kosztów leczenia – są takie „wtykane” pracownikom hurtem – to opłaca się "po 50" ale wtedy ryzyko się zwiększa i składka adekwatnie też i wtedy się… znowu nie opłaca…
Co do polisy na życie to kiedyś na własne potrzeby bawiłem się kalkulatorem i tak z grubsza wyszło mi że polisa zawarta na powiedzmy 30 lat do 10 roku jest korzystniejsza, potem bardziej opłacalna jest lokata – licząc od momentu zawarcia polisy/ otwarcia lokaty.
Z ubezpieczeniem mieszkania czy bardziej domu za 300 – to tez trzeba uważać żeby się nie zdziwić – kwota ubezpieczenia będzie – jak w przypadku auta – równa wartości mieszkania/ budynku „używanego” czyli że nowego za odszkodowanie z tytułu np. pożaru nie kupisz – a jeśli np. nie były wykonywane okresowe kontrole niektórych instalacji – to pozamiatane – dosłownie i w przenośni.
Jest też kwestia nie tego czy drogo tylko tego czy mało za „nic” ma sens.
T.