hm, wiec jestes lzejszy od grubego tylko o + - 1/4 jego wagi. To nic specjalnego nie powinienes czuc. Nie wydziwiaj. jestes taki sam gruby jak i on.
Ps. A czy nie uwazacie, ze jesli ktos jest lzejszy od kogos prawie o 1/3 wagi, to ten grubszy powinien go bez marudzenia nosic na rekach przynajmniej raz w miesiacu z jadalni do sypialni? a raz w roku po schodach na 4te pietro?