> Ale tu jest mowa o udarze w asekuranta, a ten się
> akurat zmniejsza.
no i to jest wlasnie bez sensu, to nie prowadzacy ma dbac o dupe asekurujacego tylko odwrotnie!
> Co do drugiej strony - czyli prowadzącego - to
> oczywiście masz rację.
wiem.
> No i jak sądzę się przejęzyczyłeś - WO się
> skutkiem tarcia przelotu pogarsza czyli zwiększa
> oczywiście,
> a nie zmniejsza.
hmm. a czym to sie rozni od tego:
"tarcie liny zwieksza udar (albo jak kto woli pogarsza WO) w kierunku prowadzacego."?
pozdr
"to nie prowadzacy ma dbac o dupe asekurujacego tylko odwrotnie!"
czekaj, czekaj. ale jak fajna dupa to czemu nie!
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2007-12-03 16:50 przez Manu.