> .Np. ten punkt wysyłowy - nie zawsze nam poprawi asekurację, a
> może zdemolować stan.
Nie demonizujmy tak destrukcyjnego działania wysyłu na stan. Moim zdaniem plusy dodatnie punktu wysyłowego znacznie przewyższają plusy ujemne.
Jeśli stan jest słaby to możemy asekurować dynamicznie.
Ale czy jest wśród forumowiczów ktoś komu udało się wyłapać dwójkowy lot (bez wysyłu, udar bezpośrednio na przyrząd wpięty w uprząż)?
Jarek
Blondas Liwacz
Instruktor PZA
Moje wypowiedzi na forum nie są szkoleniem, szczególnie wyrwane z kontekstu lub błędnie odczytywane przez niekompetentne osoby.
Wspinanie jest potencjalnie niebezpieczne.
Chcesz się wspinać w naszych skałach? Wspomóż Nasze Skały!