Złe porównanie. Normalnie nie musisz sobie niczego wyobrażać po prostu nie korzystasz z ringów, ale dla twoich potrzeb zaproponowałem takie wyobrażenie, bo jak sam wcześniej powiedziałeś nie dostrzegasz już możliwości wspinania na własnej na obitej drodze (mimo iż dosłownie nic nie stoi na przeszkodzie (i nie mów, że ringi) żeby tak tam się powspinać).
Cyt "Myli Ci się prowadzenie drogi na własnej z zabawą w osadzanie kostek na drodze obitej. " W czym tkwi różnica, że nazywasz to zabawą? Prawdopodobieństwo, że polecisz ze słabym przelotem jest takie samo:)
Cyt. "Skoro jednak przywołujesz zamiary autora - wkleił on na obu dyskutowanych tu drogach zaledwie kilka ringów. W jego zamyśle miały to być drogi o asekuracji mieszanej. Byłbym za, ale póki co taki paradygmat upadł, asekuracja mieszana ma mniej zwolenników, niż tylko własna lub tylko stała, również szkoleniowcy nie popierają idei asekuracji mieszanej."
Czy wiesz, że Andrzej zgodził się na obicie tych dróg? Tu jest największy paradoks. Pytano go czy można zmienić charakter asekuracji w drugą stronę, a teraz po jego śmierci w wyniku czyjegoś widzimisię zmienia się to w zupełnie odwrotnym kierunku. Dostrzegasz to?
Idąc w góry pamiętaj o tych, którzy w dolinach oczekują twojego szczęśliwego powrotu.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-07 15:14 przez Mbajgr.