"za to nie podoba mi się robienie wody z mózgu poprzez stawianie sprawy kucia jako problemu ekologicznego, estetycznego i wogóle na linii wspinanie oczrona przyrody"
Ty jako wspinacz powinienneś widzieć problem w niszczeniu czegoś co stanowi niejako teren twojego działania. Rozumiem, że nie widzisz również we wspinaniu wartości estetycznych, bo jeżeli widzisz, to podkucie skały powinno cię razić.
"- zwłaszcza przez kolesia, który na dzień dobry nie ma niczego za pazuchą poza "dobrymi intencjami"; "
Co chciałeś przez to powiedzieć?
Idąc w góry pamiętaj o tych, którzy w dolinach oczekują twojego szczęśliwego powrotu.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-27 15:17 przez Mbajgr.