Apropos ostatnich przejść w Jaskini Mamutowej zwracam się z prośbą do wszystkich wspinaczy, o zakończenie procederu modyfikacji naturalnej rzeźby skalnej. Myślę, że tego typu "apel" powinien być skierowany do wspinaczy poprzez przedstawicieli "Naszych Skał". Są prowadzone wspaniałe działania zmierzające do poszerzania możliwości wspinaczki w kolejnych nowych rejonach Polski, odzyskiwanie rejonów, które z jakiegoś powodu były niedostępne dla wspinaczy. Czy w tym kontekście nie było by warto raz na zawsze zakończyć dyskusję o modyfikowaniu naturalnych dróg skalnych? Czy nie leży nam na sercu żeby piękne ściany i drogi, które tworzone są na tych, tak trudno wywalczonych skałach, pozostały w takim stanie jak odkrywamy je dla wspinania?
Gorąca prośba o poparcie takiego zakazu modyfikacji naturalnej rzeźby skalnej. Zdecydujmy czy chcemy się wspinać po naturalnych drogach w skale, czy po wykutych przez nas niczym przez rzeźbiarzy liniach, które każdy może sobie wyimaginować i stworzyć zgodnie z własnym wyobrażeniem. Decydujemy się na to, że wspinamy się tak jak pozwala nam naturalny układ stopni i chwytów na skale ( mnogość takich naturalnych modyfikacji jest nieskończona i nie trzeba tu nic dodawać), albo wspinamy się po drogach, które ktoś dosłownie - stworzył, przenosząc zabawę znaną z panelu polegającą na przekręcaniu stopni i chwytów w dowolne miejsce wybrane przez autora...
Mam nadzieję, że większość wspinaczy rozumie to i czuje, więc może nie potrzebna jest większa dyskusja, a po prostu odpowiednie ustalenia.
Pozdrawiam
Maciej Bajgrowicz
Idąc w góry pamiętaj o tych, którzy w dolinach oczekują twojego szczęśliwego powrotu.