>>Ringi są akceptowane "ochroniarzy", kute chwyty wątpię.
proste pytanie - skąd ochroniarz wie, który chwyt jest wykuty? i dlaczego dziura pod palec ma mu przeszkadzać, a dziura pod niewklejone ringi nie - o to pytałem;
umiesz uzasadnić? ale nie na zasadzie wydaje, wątpie...etc, tylko jakos namacalniej?
drugie pytanie co upoważnia Cię do twierdzenia, że ringi sa akceptowne przez ochroniarzy?
no i sa to znaczy zawsze były albo zawsze będą?
zwróc uwagę - spór ochroniarski na Piecu nie rozbijał się o chwyty...
>>Dlatego, moim zdaniem, utrzymanie stanu obecnego i sprzeciwianie się wszelkim formom kucia/podklejania jest w naszym interesie.
nie wiem czy jest w naszym interesie - wiem że jest to (kucie i podklejanie) problem marginalny - zarówno jako czynność, jaki w relacjach z ochroniarzami;
pozdr
dr know
uwaga - w związku z technicznymi problemami Forum (objawiającymi się pojawianiem znikaniem sygnaturki) zmuszony jestem przejść na wersję manualną:
______________________________________________________________
Grzegorzu Głazku, pisujący tu na forum jako GG, a wydający jako
MasterTopo ścianowe przewodniki po Tatrach pytam Ciebie wprost: czy opracowałeś jako
Masterstone hasło w Wikipedii "Thumbnail (cliff)"?