14 lip 2012 - 18:18:05
|
Zarejestrowany: 11 lat temu
Posty: 484 |
|
Czy ktoś tu uważa, że cokolwiek zagwarantuje?
Jednakże jeżeli z jakiegoś powodu wynajmuję przewodnika/lidera/organizatora - w celu zorganizowania.... a on przyjmując ową pogardzaną przez Ciebie kasę podejmuje się zadania,
uważając tym samym, iż jest ono wykonalne - no to oczekuję, iż się ową organizacją zajmie.
Jakoś tak mi się wydaje, że tak byłoby przyzwoicie i uczciwie i zgodnie z normami społecznymi, zwyczajami górskimi, przewodnickimi i wszelkimi innymi?
Rozumiem, że kasą pogardzasz chłopie - wolno Ci, ale jak widać RP nie pogardza, bo ją za swoją
działaność przyjmuje. Nawet twierdzi, iż jest to etycznie bardziej klarowna sytuacja niż "udawanie" wyprawy sportowej. Czytałeś jak mniemam jego artykuł o wyprawach przewodnickich w kwietniowych "Górach"?
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty